Msza wszech czasów

Przejdź do treści

Od 14 września każdy ksiądz będzie mógł odprawić Mszę św. w rycie przedsoborowym, czyli – jak pamiętają starsi – po łacinie i stojąc tyłem do wiernych. Do tej pory było to możliwe jedynie za zgodą biskupa.

      Normy dotyczące używania przedsoborowego Mszału łacińskiego określa list  apostolski Benedykta XVI „Summorum Pontificum”, który ogłoszono 7 lipca  w Watykanie. Ojciec Święty przypomina w nim, że po reformie  liturgicznej Pawła VI z 1970 roku wielu wiernych okazywało przywiązanie  do liturgii sprawowanej według przedsoborowego mszału i  że mszał ten  nigdy nie został prawnie uchylony. W odrębnym liście skierowanym do  biskupów Papież stwierdza ponadto, że nie ma żadnej sprzeczności między  jednym a drugim wydaniem Mszału rzymskiego i że w historii liturgii jest  wzrost i rozwój, a nie rozbicie  czy pęknięcie. „Chodzi o doprowadzenie  do pojednania wewnątrz Kościoła” – pisze Benedykt XVI.

Reforma Piusa V
Jaka jest zasadnicza różnica między liturgią w klasycznym rycie rzymskim (tzw. Mszą trydencką) a liturgią posoborową, czyli taką, w jakiej uczestniczymy? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w historii chrześcijańskich obrządków modlitewnych. Od początku przyjmowały one różne formy i miały różny przebieg w zależności od miejsca, w którym były sprawowane. Inaczej więc sprawowano liturgię w Egipcie, a inaczej w Rzymie. Dopiero pod koniec V wieku, za pontyfikatu papieża Gelazego, ukształtował się kanon rzymski, który propagowano w kościołach łacińskich jako podstawową formę modlitwy eucharystycznej. Nie oznaczało to jednak ujednolicenia liturgii. Tym zajął się dopiero ponad tysiąc lat później sobór trydencki, który obradował w latach 1545-1563 i który powierzył papieżowi ,,obowiązek zrewidowania i ponownego wydania świętych ksiąg, a mianowicie Katechizmu, Mszału i Brewiarza”. Zadanie to wypełnił św. Pius V, który w bulli ,,Quo primum tempore” wydanej w 1570 roku, ogłosił ustanowienie „Wiecznego Kanonu Mszy św.”, zwanego później powszechnie Mszą trydencką.

Na wieki wieków
Papież nie stworzył niczego nowego. Uporządkował jedynie i skodyfikował dotychczasową liturgię, dbając o to, by była ona maksymalnie zbliżona do pierwowzoru. Owo ustalenie pierwowzoru zlecił specjalnemu komitetowi uczonych, którzy – jak napisał w bulli – porównując na każdym etapie swojej pracy i z najwyższą uwagą starożytne kodeksy z Biblioteki Watykańskiej oraz odpowiednie kodeksy z innych źródeł, konsultując to ponadto z pismami uznanych autorów starożytnych (...), odtworzyli w ten sposób sam Mszał w pierwotnej formie i rycie świętych Ojców”. Został on następnie wydrukowany wraz z wynikami prac uczonych, aby ,„księża wiedzieli, jakich modlitw używać i jakich odtąd, przy odprawianiu Mszy św., rytów i ceremonii przestrzegać”. Ten ujednolicony porządek Mszy św. obowiązywał w Kościele zachodnim do lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to papież Paweł VI, czyniąc zadość sugestiom Soboru Watykańskiego II (1962-1965), dokonał radykalnych zmian.

Przodem do wiernych
Najbardziej znaczącymi było sprawowanie liturgii w języku narodowym oraz ,,odwrócenie” kapłana przodem do wiernych. Dotąd liturgia sprawowana była w całości po łacinie i charakteryzowała się brakiem bezpośredniego dialogu celebransa z wiernymi. Mogła być także sprawowana przy ołtarzach bocznych, co po reformie papieża Pawła VI zostało zakazane. Poza tym z nowego Ordo Missae znikła prawie cała ministrantura, która w rycie Piusa V odgrywała niebagatelną rolę. Wszystkie te zmiany zostały ogłoszone w konstytucji apostolskiej „Missale Romanum” wydanej w kwietniu 1969 roku. Odtąd zaczął obowiązywać znany nam obrządek Mszy św., a poprzedni łaciński, decyzją Papieża Jana Pawła II, mógł być sprawowany po uzyskaniu zgody biskupa. W Polsce Msze św. w klasycznym rycie rzymskim (trydenckim) odprawiane były regularnie w kilku miastach m.in. Poznaniu, Wrocławiu, Opolu, Wałbrzychu, Krakowie i Warszawie.

Na życzenie
Dokument Benedykta XVI określający normy stosowania Mszału łacińskiego w niczym nie umniejsza ani nie podważa postanowień Soboru Watykańskiego II. Ustala po prostu nowe warunki sprawowania liturgii w klasycznym rycie rzymskim. Zgodnie z wolą Ojca Świętego kapłan sprawujący Eucharystię może korzystać ze wspomnianego Mszału łacińskiego (wydanego po raz ostatni za pontyfikatu Jana XXIII) codziennie z wyjątkiem Triduum Paschalnego. W parafiach, gdzie istnieje stała grupa wiernych przywiązanych do tradycyjnej liturgii, Eucharystia po łacinie może być sprawowana w dni powszednie, a także jeden raz w niedzielę i święta. Kapłan może również korzystać z przedsoborowego mszału przy udzielaniu sakramentu chrztu, małżeństwa, pokuty, a także podczas pogrzebu. Nad stosowaniem powyższych norm ma czuwać Papieska Komisja ,,Ecclesia Dei”. Zaczną one obowiązywać 14 września, czyli w święto Podwyższenia Krzyża.
Bulla Quo primum tempore
św. Piusa V
ustanowienie Wiecznego Kanonu Mszy świętej
Konstytucja Apostolska Jego Świątobliwości Papieża Piusa V z 14 lipca AD 1570

Pius,  Biskup, Sługa Sług Bożych, na wieczną rzeczy pamiątkę do Naszych  Czcigodnych Braci: Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów, Biskupów,  i innych Miejscowych Ordynariuszy w Pokoju i Łączności ze Stolicą  Apostolską.

Czcigodni Bracia, pozdrowienie i Błogosławieństwo Apostolskie!

Po  wyniesieniu Nas na tron apostolski, z zadowoleniem skoncentrowaliśmy  Nasz umysł i energię, i skierowaliśmy wszystkie Nasze myśli na kwestię  zachowania nieskazitelnym publicznego kultu Kościoła i dołożyliśmy  starań, z Bożą pomocą, wszelkimi środkami naszej władzy, do osiągnięcia  tego celu. Zważywszy, iż pośród innych dekretów Świętego Soboru  Trydenckiego, powierzono nam również obowiązek zrewidowania i ponownego  wydania świętych ksiąg, a mianowicie Katechizmu, Mszału Brewiarza  i zważywszy, że z woli Bożej wydaliśmy Katechizm dla nauczania wiernych  oraz gruntownie zrewidowany Brewiarz, następnie, dla właściwego  wywiązania się z Boskiego Urzędu, aby Mszał i Brewiarz były w doskonałej  harmonii, co jest prawe i właściwe (uznając, iż jest zupełnie  stosownym, aby w Kościele był jeden tylko odpowiedni rodzaj psalmodii  i jeden jedyny ryt odprawiania Mszy świętej), uznaliśmy za konieczne  natychmiast skierować Naszą uwagę na to, co jeszcze pozostało do  zrobienia, a mianowicie, przeredagowanie Mszału tak szybko, jak to tylko możliwe.

    Postanowiliśmy więc przekazać to zadanie wybranemu  komitetowi uczonych a oni, porównując na każdym etapie swojej pracy  i z najwyższą uwagą starożytne kodeksy z Naszej Watykańskiej Biblioteki  oraz odpowiednie (oryginalne lub poprawione) kodeksy z innych źródeł,  konsultując to ponadto z pismami uznanych starożytnych autorów, którzy  zapisali nam w testamencie treści dotyczące odprawianych świętych rytów,  odtworzyli w ten sposób sam Mszał w pierwotnej formie i rycie świętych  Ojców. Gdy efekty tej pracy zostały poddane dokładnemu rozpatrzeniu,  a następnie poprawieniu, wówczas My, po głębokim rozważeniu, nakazaliśmy  iż końcowy ich wynik będzie bezzwłocznie wydrukowany i wydany w Rzymie,  tak aby wszyscy mogli cieszyć się owocami tej pracy: aby księża  wiedzieli jakich modlitw używać, oraz jakich odtąd, przy odprawianiu  Mszy świętych, rytów i ceremonii przestrzegać. Dlatego więc, aby wszyscy  i wszędzie zaadaptowali i przestrzegali tego, co zostało im przekazane  przez Święty Kościół Rzymski, Matkę i Nauczycielkę wszystkich innych  kościołów, będzie odtąd bezprawiem na zawsze w całym świecie  chrześcijańskim śpiewanie albo recytowanie Mszy św. według formuły  innej, niż ta przez Nas wydana; nakaz ten ma zastosowanie do wszystkich  kościołów i kaplic, patriarchalnych, kolegialnych i parafialnych,  świeckich bądź należących do zgromadzenia religijnego, czy to męskiego  (włączając w to wojskowe) czy żeńskiego, w których Msze św. winny być  śpiewane głośno w prezbiterium lub recytowane prywatnie, zgodnie  z rytami i zwyczajami Kościoła Rzymskiego; ma to zastosowanie nawet  wówczas, jeżeli wymienione kościoły zostały w jakikolwiek sposób  zwolnione, czy to przez indult Stolicy Apostolskiej, czy przez zwyczaj,  przywilej, lub nawet przez przysięgę lub zatwierdzenie Stolicy  Apostolskiej, lub też jeżeli ich prawa i swobody były zagwarantowane  w jakikolwiek inny sposób; zachowując tylko te, gdzie praktyka  odprawiania Mszy św. w inny sposób była przyznana ponad 200 lat temu  wraz z jednoczesnym utworzeniem i zatwierdzeniem kościoła przez Stolicę  Apostolską, oraz te, które zachowały podobny zwyczaj nieprzerwanie przez  okres nie mniej niż 200 lat, w których to przypadkach w żaden sposób  nie odwołujemy ich ww. przywilejów lub zwyczajów. Mimo to, jeżeli ten  Mszał, który uznaliśmy, iż jest godzien wydania, bardziej odpowiada tym  ostatnim, niniejszym pozwalamy im na odprawianie Mszy św. zgodnie z tym  rytem, pod warunkiem uzyskania zgody ich biskupa lub prałata, oraz całej  kapituły, i niezależnie od innych warunków. Wszystkim innym ww.  kościołom zakazuje się używania innych mszałów, które należy zupełnie  i w całości wycofać i przez tę obiecaną

     Konstytucję, która będzie mieć  moc prawną po wsze czasy, nakazujemy i polecamy, pod groźbą kary Naszego  gniewu, aby nic nie było dodane do Naszego nowo wydanego Mszału, nic  tam pominięte, ani cokolwiek zmienione. W szczególności, nakazujemy  każdemu patriarsze, administratorowi i innym osobom jakiejkolwiek  kościelnej godności, choćby był to kardynał Świętego Kościoła Rzymskiego  lub posiadacz jakiegokolwiek innego stopnia lub stanowiska,  a nakazujemy im to na mocy świętego posłuszeństwa, aby śpiewali bądź  recytowali Mszę św. zgodnie z rytem, sposobem i normą niniejszym przez  Nas ustanowioną, a tym samym zaprzestali i całkowicie zaniechali  wszystkich innych rubryk i rytów innych mszałów, niezależnie jak  dawnych, do których przestrzegania byli przyzwyczajeni, i aby nie  dopuszczali myśli o wprowadzeniu do odprawiania Mszy św. jakichkolwiek  ceremonii lub recytowania jakichkolwiek innych modlitw, niż te zawarte  w Mszale.

         Ponadto, na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej  Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla  śpiewania bądź recytowania Mszy św. w jakimkolwiek kościele,  bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek  skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd lub cenzurę,  i że można go swobodnie i zgodnie z prawem używać. Żaden biskup,  administrator, kanonik, kapelan lub inny ksiądz diecezjalny, lub  zakonnik jakiegokolwiek zgromadzenia, jakkolwiek nie byłby tytułowany,  nie może być zobowiązany do odprawiania Mszy św. w inny sposób, niż  przez Nas polecono. Podobnie nakazujemy i oznajmiamy, iż nikt nie może  być nakłaniany bądź zmuszany do zmieniania tego Mszału a niniejsza  Konstytucja nigdy nie może być unieważniona lub zmieniona, ale na zawsze  pozostanie ważna, i będzie mieć moc prawną, pomimo wcześniejszych  konstytucji lub edyktów zgromadzeń prowincjonalnych bądź synodalnych  i pomimo zwyczajów ww. kościołów, ustanowionych bardzo dawnym lub  odwiecznym nakazem, zachowując tylko zwyczaje mające ponad 200 lat.  W konsekwencji, z Naszej woli i mocą tej samej władzy, zarządzamy, iż  jeden miesiąc po opublikowaniu tej Naszej Konstytucji i Mszału, księża  Kurii Rzymskiej będą zobowiązani do śpiewania bądź recytowania Mszy św.  zgodnie z niniejszym inni na południe od Alp, po trzech miesiącach ci,  którzy mieszkają za Alpami, po sześciu miesiącach lub tak szybko, jak  tylko Mszał będzie dostępny.

          Ponadto, aby wymieniony Mszał był  zachowany od skazy i utrzymany wolny od defektów i błędów, karą za  nieprzestrzeganie niniejszego w przypadku wszystkich drukarń na obszarze  bezpośrednio lub pośrednio podległym Nam, bądź Świętemu Kościołowi  Rzymskiemu, będzie konfiskata ich książek i grzywna w wysokości 100  dukatów w złocie płatna ipso facto do Apostolskiego Skarbca. W przypadku  siedziby w innych częściach świata, karą będzie ekskomunika latae  sententiae i inne kary według Naszego uznania i mocą Naszej Apostolskiej  władzy i zgodnie z brzmieniem tego dokumentu, zarządzamy, iż nie wolno  im ośmielić się, albo dopuścić myśli o wydrukowaniu, wydaniu lub  sprzedaży, lub w jakikolwiek inny sposób przyczynić się do dostarczenia  takich ksiąg, bez Naszego potwierdzenia i zgody, lub bez wyraźnej zgody  Komisarza Apostolskiego dla wymienionych rejonów świata, który będzie  w tym celu przez Nas wyznaczony. Każda z wymienionych drukarń musi  otrzymać od ww. Komisarza Mszał standardowy, który będzie służyć jako  wzorzec kolejnych kopii, które, gdy zostaną wykonane, muszą być  porównane ze wzorcem i wiernie się z nim zgadzać, nie różniąc się  w żaden sposób od pierwowzoru wydrukowanego w Rzymie. Ale, ponieważ  trudno byłoby przesłać niniejszą Konstytucję do wszystkich części świata  i powiadomić jednocześnie wszystkich zainteresowanych, zarządzamy, iż  będzie ona, jak zwykle, rozwieszona na drzwiach Bazyliki Księcia  Apostołów, na drzwiach Apostolskiej Kancelarii i na końcu Campo de’  Fiori;

       Ponadto nakazujemy, że drukowane kopie niniejszego  dokumentu, potwierdzone przez notariusza i poświadczone pieczęcią  funkcjonariusza kościelnego, będą posiadać tę samą niebudzącą  wątpliwości ważność, gdziekolwiek w każdym kraju, który chciałby  wystawić publicznie niniejszy Nasz tekst.

Podobnie, nikomu nie  wolno naruszyć lub nierozważnie zmienić tego tekstu Naszego zezwolenia,  ustanowienia, nakazania, polecenia, skierowania, przyznania, indultu,  deklaracji, woli, dekretu i zakazu.

Ktokolwiek by ośmielił się  tak uczynić, niech wie, iż naraża się na gniew Boga Wszechmogącego oraz błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła.

Dan u Świętego Piotra  w Rzymie, w roku tysiąc pięćset siedemdziesiątym Wcielenia naszego Pana, dnia czternastego lipca, piątego roku Naszego Pontyfikatu.

P. P. Pius V


Święty Pius X, patron naszego Bractwa
  
Józef Melchior (Giuseppe Melchiore) Sarto,  późniejszy papież Pius X, urodził się 2 czerwca 1835 r. w Riese koło  Wenecji jako drugi z dziesięciorga dzieci w ubogiej rodzinie miejskiego  posłańca i szwaczki. 18 września 1858 r., w wieku 23 lat, za specjalną  dyspensą papieską – ponieważ brakowało mu ośmiu miesięcy do wieku  wymaganego przez prawo kanoniczne – otrzymał święcenia kapłańskie i  posługiwał jako ksiądz parafialny aż do listopada 1875 r., kiedy to  dzięki swoim wybitnym zdolnościom pasterskim i administracyjnym został  mianowany kierownikiem duchowym seminarium i kanclerzem achidiecezji.  Funkcje te sprawował do otrzymania sakry biskupiej w 1884 r. Przez  następnych dziewięć lat był biskupem Mantui; później otrzymał biret  kardynalski i został patriarchą Wenecji.
Zajmując coraz wyższe stanowiska w hierarchii kościelnej, Józef Sarto  zawsze pamiętał o najuboższych, rozdając jałmużnę i wielkodusznie  pozostawiając sobie niewiele, albo zgoła nic z rzeczy materialnych.  Często mawiał: „Urodziłem się ubogi, żyłem w ubóstwie, i pragnę umrzeć w  ubóstwie”.

W 1903 r. zmarł papież Leon XIII i zwołano konklawe, aby wybrać jego  następcę. 4 sierpnia wybór padł na kardynała Sarto, który jako 255.  papież obrał imię Pius (‘pobożny’) i motto Omnia instaurare in Christo (‘Odnowić wszystko w Chrystusie’).
Aby zrealizować motto swego pontyfikatu, papież Pius X zachęcał  wiernych do wielkiej pobożności eucharystycznej oraz częstego  przyjmowania Komunii św.; obniżył także wiek, w którym dzieci miały po  raz pierwszy przystępować do tego Sakramentu, do 7 lat.
Oprócz zaangażowania w odnowę eucharystyczną, Pius X walczył  zawzięcie z modernizmem, jednym z największych błędów, jakie wtedy  zagrażały Kościołowi świętemu (i, dodajmy, nadal mu zagrażają). Jednym z  narzędzi tej heroicznej walki była Przysięga antymodernistyczna, wyznanie wiary ogłoszone 1 września 1910 r. motu proprio „Sacrorum antistitum”,  jakie obowiązani byli składać wszyscy kandydaci do święceń wyższych,  spowiednicy, kaznodzieje, proboszczowie, kanonicy, beneficjaci,  przełożeni zakonni, profesorowie w seminariach i zakonach, urzędnicy  kurii biskupiej, sądów kościelnych i kongregacji rzymskich.
Pius X zmarł 20 sierpnia 1914 r., w kilka tygodni po wybuchu I wojny  światowej, pogrążony w wielkim smutku z powodu olbrzymich nieszczęść,  jakie wkrótce miała wycierpieć cała ludzkość. Przypomniano wówczas jego  słowa: „Z radością oddałbym życie, aby oszczędzić moim biednym dzieciom  tych straszliwych cierpień”.
W 1954 r. został kanonizowany przez Ojca Świętego Piusa XII.  Poprzedni kanonizowany papież, św. Pius V, został ogłoszony świętym  prawie 300 lat wcześniej, w 1672 r.
Przysięga antymodernistyczna

Ja N. przyjmuję niezachwianie, tak w ogólności, jak w każdym  szczególe, to wszystko, co określił, orzekł i oświadczył nieomylny Urząd  Nauczycielski Kościoła.
   Najpierw wyznaję, że Boga, początek i koniec  wszechrzeczy, można poznać w sposób pewny, a zatem i dowieść Jego  istnienia, naturalnym światłem rozumu w oparciu o świat stworzony, to  jest z widzialnych dzieł stworzenia, jako przyczynę przez skutki.
  Po drugie: zewnętrzne dowody Objawienia, to jest  fakty Boże, przede wszystkim zaś cuda i proroctwa, przyjmuję i uznaję za  całkiem pewne oznaki Boskiego pochodzenia religii chrześcijańskiej i  uważam je za najzupełniej odpowiednie dla umysłowości wszystkich czasów i  ludzi, nie wyłączając ludzi współczesnych.
   Po trzecie: mocno też wierzę że Kościół, stróż i  nauczyciel słowa objawionego, został wprost i bezpośrednio założony  przez samego prawdziwego i historycznego Chrystusa, kiedy pośród nas  przebywał, i że tenże Kościół zbudowany jest na Piotrze, głowie  hierarchii apostolskiej, i na jego następcach po wszystkie czasy.
  Po czwarte: szczerze przyjmuję naukę wiary  przekazaną nam od Apostołów przez prawowiernych Ojców, w tym samym  zawsze rozumieniu i pojęciu. Przeto całkowicie odrzucam jako herezję  zmyśloną teorię ewolucji dogmatów, które z jednego znaczenia  przechodziłyby w drugie, różne od tego, jakiego Kościół trzymał się  poprzednio. Potępiam również wszelki błąd, który w miejsce Boskiego  depozytu wiary, jaki Chrystus powierzył swej Oblubienicy do wiernego  przechowywania, podstawia... twory świadomości ludzkiej, które zrodzone z  biegiem czasu przez wysiłek ludzi – nadal w nieokreślonym postępie mają  się doskonalić.
  Po piąte: z wszelką pewnością utrzymuję i szczerze  wyznaję, że wiara nie jest ślepym uczuciem religijnym, wyłaniającym się z  głębin podświadomości pod wpływem serca i pod działaniem dobrze  usposobionej woli, lecz prawdziwym rozumowym uznaniem prawdy przyjętej z  zewnątrz ze słuchania, mocą którego wszystko to, co powiedział,  zaświadczył i objawił Bóg osobowy, Stwórca i Pan nasz, uznajemy za  prawdę dla powagi Boga najbardziej prawdomównego.
Poddaję się też z należytym uszanowaniem i całym sercem wyrokom  potępienia, orzeczeniom i wszystkim przepisom zawartym w encyklice Pascendi i dekrecie Lamentabili, zwłaszcza co się tyczy tzw. historii dogmatów.
Również odrzucam błąd tych, którzy twierdzą, że wiara podana przez  Kościół katolicki może się sprzeciwiać historii i że katolickich  dogmatów, tak jak je obecnie rozumiemy, nie można pogodzić z  dokładniejszą znajomością początków religii chrześcijańskiej.
Potępiam również i odrzucam zdanie tych, którzy mówią, że  wykształcony chrześcijanin występuje w podwójnej roli: jednej człowieka  wierzącego, a drugiej historyka, jak gdyby wolno było historykowi  trzymać się tego, co się sprzeciwia przekonaniom wierzącego, albo  stawiać przesłanki, z których wynikałoby, że dogmaty są albo błędne,  albo wątpliwe – byleby tylko wprost im się nie przeczyło.
Potępiam również ten sposób rozumienia i wykładu Pisma św., który  pomijając Tradycję Kościoła, analogię wiary i normy podane przez Stolicę  Apostolską, przyjmuje wymysły racjonalistów w sposób zarówno  niedozwolony, jak i lekkomyślny, a krytykę tekstu uznaje za jedyną i  najwyższą regułę.
Odrzucam również zdanie tych, którzy twierdzą, że ten, co wykłada  historię teologii lub o tym przedmiocie pisze, powinien najpierw odłożyć  na bok wszelkie uprzednie opinie, tak co do nadprzyrodzonego początku  katolickiej Tradycji jak co do obiecanej przez Boga pomocy w dziele  wiecznego przechowywania wszelkiej objawionej prawdy; nadto że pisma  poszczególnych Ojców należy wykładać według samych tylko zasad naukowych  z pominięciem wszelkiej powagi nadprzyrodzonej i z taką swobodą sądu, z  jaką zwykło się badać jakiekolwiek dokumenty świeckie.
W końcu wreszcie ogólnie oświadczam, że jestem najzupełniej przeciwny  błędowi modernistów twierdzących, że w świętej Tradycji nie ma nic  Bożego, albo – co daleko gorsze – pojmujących pierwiastek Boży w  znaczeniu panteistycznym, tak iż nic nie pozostaje z Tradycji  katolickiej poza tym suchym i prostym faktem, podległym na równi z  innymi dociekaniom historycznym, że byli ludzie, którzy szkołę założoną  przez Chrystusa i Jego Apostołów rozwijali w następnych wiekach swą  gorliwą działalnością, zręcznością i zdolnościami.
Przeto usilnie się trzymam i do ostatniego tchu trzymać się będę  wiary Ojców w niezawodny charyzmat prawdy, który jest, był i zawsze  pozostanie w „sukcesji biskupstwa od Apostołów” [Św. Ireneusz, Adv. haer.  IV, 26 – PG 7, 1053 C]; a to nie w tym celu, by trzymać się tego, co  może się wydawać lepsze i bardziej odpowiednie dla stopy kultury danego  wieku, lecz aby nigdy inaczej nie rozumieć absolutnej i niezmiennej  prawdy głoszonej od początku przez Apostołów.
Ślubuję, iż to wszystko wiernie, nieskażenie i szczerze  zachowam i nienaruszenie tego przestrzegać będę i że nigdy od tego nie  odstąpię, czy to w nauczaniu. czy w jakikolwiek inny sposób mową lub  pismem. Tak ślubuję, tak przysięgam, tak niech mi dopomoże Bóg i ta  święta Boża Ewangelia.
Encykliki, bulle i inne dokumenty pasterskie św. Piusa X
  • E Supremi apostolatus — O odnowieniu wszystkiego w Chrystusie (4 X 1903)
  • O muzyce i śpiewie kościelnym [motu proprio] (22 XI 1903)
  • Ad Diem Illum Laetissimum — O Niepokalanym Poczęciu N.M.Panny (2 II 1904)
  • Iucunda Sane — O papieżu św. Grzegorzu Wielkim (12 III 1904)
  • Acerbo Nimis — O nauczaniu doktryny chrześcijańskiej (15 IV 1905)
  • Il Fermo Proposito — O Akcji Katolickiej we Włoszech (11 VI 1905)
  • Vehementer Nos — O rozdziale Państwa i Kościoła we Francji (11 II 1906)
  • Tribus Circiter — O mariawitach albo mistycznych kapłanach polskich (5 IV 1906)
  • Pieni L’Animo — O duchowieństwie włoskim (28 VII 1906)
  • Gravissimo Officii Munere — O francuskich bractwach pobożnych (10 VIII 1906)
  • Une Fois Encore — O rozdziale Kościoła i państwa (1 I 1907)
  • Praestantia Scripturae — O Piśmie św. przeciwko modernistom [motu proprio] (18 XI 1907)
  • Pascendi Dominici gregis — O doktrynie modernistów (8 IX 1907)
  • Lamentabili Sane — Syllabus błędów modernistów (3 VII 1907)
  • Haerent animo — O świętości kapłańskiej [ekshortacja] (4 VIII 1908)
  • Communium Rerum — O św. Anzelmie z Aosty (21 IV 1909)
  • Przysięga antymodernistyczna  (1 IX 1910)
  • Editae Saepe — O św. Karolu Boromeuszu (26 V 1910)
  • Quam Singulari — O pierwszej Komunii św. [dekret Św. Kongregacji Dyscypliny Sakramentów] (8 VIII 1910)  
  • Notre Charge apostolique — O błędach Sillonu [list apostolski] (25 VIII 1910)
  • Iamdudum — O prawie separacji małżeńskiej w Portugalii (24 V 1911)
  • Lacrimabili Statu — O Indianach Ameryki Południowej (7 VI 1912
  • Singulari Quadam — O związkach zawodowych (24 IX 1912)


Wróć do spisu treści